niedziela, 31 lipca 2016

Podsumowanie lipca


Połowa wakacji już za nami, ale jakoś szczególnie trudno mi w to uwierzyć. Wraz z początkiem sierpnia miałam iść na staż, jak zapowiadałam, ale ustalony termin okazał się niewypałem i przeniesiono go na przyszły rok. Zyskałam, co prawda mnóstwo wolnego czasu na czytanie i przygotowanie sobie zapasu postów na czas klasy maturalnej, tylko że ja byłam psychicznie przygotowana na ciężką, stresującą pracę w agencji reklamowej i spokojne wieczory z książką, a tu się okazuje, że klapa. Mam nadzieję, że chociaż ja sama się sobą nie zawiodę i będę dalej trwać w swoim planie bycia zorganizowanym człowiekiem. Zabieram się też za jeszcze jedną poważną zmianę w życiu, a właściwie do takiego małego resarchu moich planów czytelniczych i w najbliższym czasie trochę wam o tym opowiem. A co do tego, jak czytelniczo wyglądał mój lipiec to był trochę gorszy od czerwca, ale w sumie jestem całkiem zadowolona z przeczytanych książek. Nie było wśród nich żadnych klumpów, na żadnej się jakoś mocno nie przejechałam, dobierałam sobie całkiem fajne lektury i mam nadzieję, że dalej będę tak celnie trafiać. Na blogu pojawiło się bardzo mało postów, ale w niektóre dni byłam bardzo zajęta wolontariatem, czy w ostatnim tygodniu byłam na swoim "wakacyjnym wyjeździe" i nie miałam dostępu do komputera (chociaż w sumie dzięki temu zaoszczędziłam trochę postów). W najbliższym czasie jednak to nadrobię - zwłaszcza w pierwszym tygodniu sierpnia o czym się przekonacie już jutro. Wróciłam z głową pełną nowych pomysłów na posty. Zostało mi już tylko je spisać. :)


       Książka miesiąca:

Przeczytane: 9
Gerritsen Tess Sobowtór 8/10
Jansson Tove Wiadomość 8/10
Skelton Matthew Endymion Spring 5/10
Gerritsen Tess Dawca 8/10
Tregillis Ian Mechaniczny 8/10
Alender Katie Od złej do przeklętej 6/10
Stiefvater Maggie Król Kruków 7/10
Stiefvater Maggie Złodzieje Snów 6/10
Shelley Mary Frankenstein 10/10

Najgorsza książka: Skelton Matthew Endymion Spring
    

9 komentarzy:

  1. Ja przeczytałam tylko 5, ale 2 tygodnie nie czytałam nic .Pozdrawiam:) Alexis

    OdpowiedzUsuń
  2. "Frankensteina" chętnie bym przeczytała, bo filmów na postawie tej książki oglądałam co niemiara i przydałoby się poznać pierwowzór.
    Wynik bardzo dobry - gratuluję i życzę Ci powodzenia w sierpniu!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby sierpień był dla Ciebie jeszcze lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie w lipcu udało się przeczytać 8 książek, co uważam za całkiem niezły wynik :) Zaczytanego sierpnia życzę! :) /Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! 9 książek :O Świetny wynik :) Ja również z chęcią przeczytałabym "Frankensteina" :D
    Pozdrawiam! Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
  6. O, widzę Tess! Czytałam obie i obie równie mocno mi się podobały ♥ Och, no i muszę wziąć się kiedyś za Frankensteina, bo aż wstyd ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobry wynik! Ja przeczytałam jedną książkę mniej i muszę przyznać, że również na żadnej się nie zawiodłam. Oby w sierpniu było tak samo :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wynik! Powodzenia w sierpniu! :D

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie komentarz, ponieważ bardzo mnie to motywuje do dalszego pisania o książkach. Pamiętaj jednak, że jest to miejsce na dyskusje na temat posta, a nie spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...