czwartek, 9 lipca 2020

podsumowanie pierwszego półrocza 2020


Nie zdążyłam się nawet dobrze obejrzeć, a już minęła połowa tego nietypowego i nieco okropnego roku. Moja wyglądała pewnie niemal identycznie do waszej - zdalna praca, zdalne nauczanie, rezygnacja z wakacyjnych planów i dużo siedzenia w domu. Z bardziej pozytywnych aspektów mogłabym wymienić chyba tylko zakup pierwszej lustrzanki i bardzo duży krok naprzód w zakresie moich umiejętności fotograficznych. Skupiłam się też mocno na swoim Instagramie, na którego serdecznie was zapraszam - @foce.ksiazki - jestem tam dużo bardziej aktywna i na bieżąco opowiadam o tym, co czytam. W czerwcu z kolei udało mi się obronić swoją pracę licencjacką. Nie o tym jednak chciałam pisać, ale typowo czytelniczo.

W przeciągu tych sześciu miesięcy udało mi się przeczytać zaledwie 15 książek, jednak nie jestem z tego powodu jakoś bardzo niezadowolona. Od jakiegoś czasu to u mnie norma, że czytam mniej niż w czasach szkolnych, bo nie mam za bardzo czasu i ochoty.  Średnio czytałam około 2-3 książki miesięcznie. Najlepiej poszło mi w maju, kiedy udało mi się skończyć aż 5 pozycji. Nie o wszystkich pisałam dłuższe posty i nie o wszystkich zdążyłam, dlatego jeśli chcielibyście się je poznać do zapraszam do dalszej części posta.



1 - Dwór Mgieł i Furii podobał mi się równie mocno, co pierwsze część i już się nie mogę doczekać lektury kontynuacji; 7 gwiazdek /// 2 - Perłowa Dama ma podobną sytuacją do pierwszej książki i jestem tym niezmiernie zaskoczona, bo to niekoniecznie jest literatura dla mnie; 6 gwiazdek /// 3 - Pamięć Nieulotna była bardziej wybrana pod kątem tematu mojej pracy licencjackiej, ale okazała się być zaskakująca dobra i pouczająca; 10 gwiazdek ///


4 - Radykalni. Rebelia ponownie mnie zaskoczyli i zszokowali, nadal pokazują dokładnie to czego szukam w tego typu powieściach; 10 gwiazdek /// 5 - Jak oni pracują było fajną odskocznią od książek, które normalnie czytam i zagłębieniem się temat pracy twórców, ich biurek czy warsztatów, nawyków itp; 7 gwiazdek /// 6 - Bajki Robotów były dla mnie kompletnym zaskoczeniem, ponieważ myślałam, że będą dość infantylne, ale moim zdaniem bardziej zasługują na miano mitologii niż bajek; 7 gwiazdek ///


7 - Farba mówi jasno, że mam w tym roku jakieś super szczęście do drugich tomów, ponieważ ponownie bardzo mi się podobał; 8 gwiazdek /// 8 - Bastion sprawił, że w kwietniu przeczytałam tylko jedną książkę, ale była naprawdę tego warta, bo King trzyma tutaj swój najlepszy poziom; 10 gwiazdek /// 9 - Rycerze Atlandyby byli bardzo fajnym wstępem do genialnej serii fantasy, którą z ogromną chęcią będę kontynuować, bo nie tego się po nich spodziewałam; 7 gwiazdek  ///


10 - Anti Social Media. Jak Facebook oddala nas od siebie i zagraża demokracji również czytałam w celach naukowych, z czego się bardzo cieszę, bo wyciągnęłam coś z niej dla siebie; 8 gwiazdek  /// 11 - Chiny 5.0 Jak powstaje cyfrowa dyktatura jak wyżej i jednocześnie stanowiła ona naprawdę przerażającą wizję chińskiego społeczeństwa internetowego; 8 gwiazdek  /// 12 - Głosząca Kres zamknęła dla mnie świetną trylogię inspirowaną mitologią japońską, która bardzo mi się podobała i serdecznie ją polecam; 7 gwiazdek ///


13 - Ostatni Namsara zaskoczył mnie swoim klimatem, bajkowością oraz postaciami; 7 gwiazdek /// 14 - Cień pozwolił mi ponownie zanurzyć się w moim ukochanym kosmosie i galaktycznych podróżach; 7 gwiazdek /// 15 - Klub porzuconych narzeczonych jest totalnie czymś innym niż zazwyczaj czytam, ale chciałam wesprzeć autorkę i wcale tego nie żałuje; 7 gwiazdek ///

A wam jak poszło czytanie w tym półroczu? Jakie książki najbardziej wam się podobały? Koniecznie dajcie mi znać w komentarzach!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie komentarz, ponieważ bardzo mnie to motywuje do dalszego pisania o książkach. Pamiętaj jednak, że jest to miejsce na dyskusje na temat posta, a nie spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...