sobota, 22 czerwca 2019

szablon - agnieszka sudomir

szablon, agnieszka sudomir

Różnie mi to wychodzi, ale zawsze we wstępie do recenzji staram się napisać jakaś anegdotkę związaną z czasem, w którym czytałam daną książkę. Tymczasem w przypadku Szablonu mam kompletną pustkę w głowie. Nie umiem sobie przypomnieć nic z tym związanego. Poza faktem, że planowałam zacząć twórczość Agnieszki Sudomir od jej wcześniejszej powieści, którą swoją drogą również posiadam na półce. Zbieg okoliczności sprawił, że najpierw sięgnęłam po tą a nie inną książkę i w ostatecznym rozrachunku się z tego cieszę. Po lekturze jestem jeszcze bardziej ciekawa debiutanckiej powieści autorki.

Adrian Lawson jest człowiekiem spełnionym - ma wymarzoną pracę oraz szczęśliwą rodzinę. Całe jego życie wywraca się do góry nogami w zaledwie kilka chwil. Budzi się w tajemniczej klinice, z której zostaje przeniesiony do innego świata. Przekonuje się na własnej skórze, że przyszłość jest zdecydowanie bliżej niż mu się wydawało. Po starym życiu zostały mu już tylko strzępki wspomnień. Niedługo będzie musiał zdecydować czy podążyć za nimi czy pozostać bezpiecznym.

Szablon wydaje się niepozorny, ale pod swoją błękitną okładkę kryje wspaniałą historię z nietuzinkowym głównym bohaterem oraz przesłaniem. Podczas czytania może się wydawać, że to już było tylko napisane innymi słowami. Fabuła rzeczywiście sama w sobie nie powala, bo to po prostu kolejna historia o tyranii, buncie, próbie stworzenia utopijnego społeczeństwa i innych tego typu rzeczach. Autorka przedstawiła ją w taki sposób, że nie sposób nie przywiązać się do tego świata oraz przede wszystkim głównego bohatera. Jego oczami wspaniale odkrywało się prawa rządzące społeczeństwem, w którym się znalazł oraz czym tak właściwie jest tytułowy szablon.

Jednak według mnie największym atutem całej powieści jest Adrian oraz jego myśli i odruchy. Mimo, że po żonie oraz córeczce zostały mu zaledwie niepoukładane strzępki wspomnień i nawet właściwie nie pamiętam kim one były, to trzyma się ich w najgorszych chwilach. Dąży do ich odzyskania, przy czym wielokrotnie towarzyszą mu strach, niepewność oraz niezdecydowanie. Sama wizja ruchu oporu jest nieco karykaturalna. Buntują się przeciwko idealizowaniu ludzkiego ciała oraz o powrót na ojczystą planetę, którą znają jedynie z opowieści.

Powieść Agnieszki Sudomir jest z pozoru niczym nowym, jednak dopiero po zagłębieniu w jej karty możemy ją w pełni docenić. To jednocześnie opowieść o jednostce oraz społeczeństwie, które powinno być idealne w oczach twórców. Utopia to jednak twór nierealny, dlatego w systemie muszą pojawić się luki, które wykorzystają buntownicy. Czasem trudno mi powiedzieć coś sensownego o tej książce, co jednocześnie nie będzie spoilerem, dlatego w tym miejscu po prostu gorąco ją wam polecę. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie komentarz, ponieważ bardzo mnie to motywuje do dalszego pisania o książkach. Pamiętaj jednak, że jest to miejsce na dyskusje na temat posta, a nie spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...