Tytuł polski: Tajemne Miasto
Tytuł oryginalny: The Secret City
Seria: Tajemny Ogień #2
Tytuł oryginalny: The Secret City
Seria: Tajemny Ogień #2
Wydawnictwo: Otwarte
Wydanie polskie: 2017
Wydanie oryginalne: 2015
Wydanie polskie: 2017
Wydanie oryginalne: 2015
Liczba stron: 334
Moja ocena: 7/10
Po tajemniczych wydarzeniach, Taylor i Sacha zamieszkują w kolegium św. Wilfreda, w Oksfordzie, gdzie ma być dla nich bezpieczniej. Szukają tam sposobu na uratowanie chłopaka przed śmiercią w skutek przedwiecznej klątwy. Niestety goni ich nie tylko nieubłaganie uciekający czas ale również wróg, który wreszcie zyskuje twarz. Czy zadanie ciążące na Taylor się powiedzie? Czy uda jej się zapobiec tragedii?
Wcześniej wspominałam, że pomimo moich uprzedzeń, pierwszy tom wspólnego projektu C.J. Daugherty i Cariny Rozenfeld okazał się być całkiem ciekawy i wciągający. Dzisiaj muszę przyznać, że jego kontynuacja jest jeszcze lepsza, ponieważ jest w niej więcej akcji oraz więcej alchemii, której nieco zabrakło mi w Tajemnym Ogniu. Tym razem bohaterowie muszą bardzo szczegółowo zagłębić się w jej tajniki oraz poznać nie tylko dobre strony, ale także demoniczne praktyki sprzed setek lat. Mogą przy tym liczyć na pomoc oraz ochronę ze strony nowych przyjaciół, choć serce niesamowicie tęskni za domem i rodziną. Również relacja pomiędzy nimi bardzo się rozwija - może nie są jeszcze gotowi na wyznanie sobie miłości, jednak jak w pierwszym tomie ewidentnie ich ku sobie ciągnęło tak teraz widać już, że to na pewno coś więcej. Są dla siebie bardzo ważni, mogą na siebie liczyć i w dalszym ciągu nie przytłacza to całej fabuły tylko świetnie wkomponowuje się w całość. Nie rzucają się sobie w ramiona, tylko skupieni są na swoim zadaniu. Na uczucia przyjdzie czas potem. Zakończenie można było przewidzieć od samego początku, ale autorkom udało się wpleść tam nieco zaskakujący element, za co należy się ogromny plus.
Oboje głównych bohaterów ewoluuje w trakcie trwania tej historii. W pierwszym tomie ich sylwetki były nieco wyidealizowane, ale posiadali swoje słabości, z którymi teraz starają się walczyć. Taylor zaczyna wierzyć w swoje umiejętności, powoli przestaje przejmować się błahymi porażkami, a Sacha przede wszystkim zaczął mieć nadzieję na to, że będzie mógł normalnie żyć. Rozwijają się również postaci poboczne. Pojawiają się nowe. Louisa pokazuje swoją ludzką stronę, a główny antagonista nie tylko się nam ujawnia, ale również zyskuje całkiem ciekawą historię i motyw postępowania.
Wspólna praca Daugherty i Rozenfeld nie poszła na marne. Seria Tajemny Ogień jest świetną młodzieżówką z niezwykle interesującym wątkiem fantastycznym, która niesamowicie wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć. Ma świetny, niezapomniany i niepowtarzalny klimat, a przede wszystkim całkiem ciekawych bohaterów, którzy na początku wydają się płascy, ale zyskują przy bliższym poznaniu.
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Otwarte
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie komentarz, ponieważ bardzo mnie to motywuje do dalszego pisania o książkach. Pamiętaj jednak, że jest to miejsce na dyskusje na temat posta, a nie spam.