Majowym weekend mam zamiar spędzić na czytaniu (jakby to nie było oczywiste!), więc skorzystam sobie z bardzo miłego zaproszenia Oli do organizowanego przez nią i jej koleżankę maratonu czytelniczego dokładnie w ten weekend. W ciągu czterech dni mam przeczytać cztery książki i czuję się na siłach do zrobienia tego, ponieważ siedzę ostatnio w ciągłym czytaniu. Jak nie mam co robić to czytam. Czytam właściwie kilka książek naraz. Dodatkowym atutem są ciekawe kategorie, do których chyba ciężko mi będzie dobrać książki, ale wiadomo, że im trudniej tym większa zabawa.
30 kwietnia - książka z wiosenną okładką
Największy mój problem z tą kategorią polegał na tym, że na mojej liście książek do przeczytania są same pozycje bardziej kojarzące się z zimą niż wiosną, dlatego postawię jedynie na motyw, które z wiosną się kojarzy, czyli w tym przypadku króliki. Sam Folwark Zwierzęcy jest króciutki, więc na spokojnie poradzę sobie z nim w mniej niż jeden dzień i rozpocznę kolejną książkę, żeby być do przodu.
1 maja - pierwszy tom cyklu, który chciałam przeczytać
Tu z kolei miałam zbyt duży wybór, ale postanowiłam przeczytać w końcu pierwowzór pewnego filmu, który kiedyś oglądałam, a który bardzo mi się podobał. Poza tym jest o mojej ulubionej porze roku i są w niej niedźwiedzie polarne, które bardzo, bardzo lubię!
2 maja - książka, która czekała na przeczytanie od zeszłej wiosny
Z kolei tutaj nie jestem w ogólnie stanie powiedzieć, które książki kiedy dodałam do listy, bo materialnych takich nie posiadam. Zapewne dam tutaj coś, co czeka krócej lub dłużej. Bardziej jestem obeznana w temacie oczekiwania na książki odkąd założyłam bloga, co miało miejsce w sierpniu, dlatego myślę, że w tej kategorii zdecyduję się przeczytać drugi tom Opowieści z Narnii, czyli Księcia Kaspiana. Kiedyś zaczęłam go już czytać, ale niestety nie skończyłam, więc pora to nadrobić.
3 maja - książka historyczna
O, i tu jest największy problem, bo ja nie czytuję książek historycznych. Nie odnajduję się w tych klimatach i mam jedynie ochotę na Królów Przeklętych, ale to tylko i wyłącznie ze względu na piękne okładki stworzone przez Wydawnictwo Otwarte. Z tego samego powodu wybiorę coś bardzo krótkiego i raczej w tematyce dziecięcej, bo przy tej dla dorosłych kompletnie bym poległa. Wybiorę Gallop '44!
Mam nadzieję na niesamowite przygody z tymi książkami, a także na to, że się do nas przyłączycie. ;)
O, ja też biorę udział w tym maratonie! :D Jeszcze nie wiem, jakie książki będę czytać, no ale... coś się ogarnie. :p Dobrze, że w tym roku nie muszę się jeszcze martwić maturą, a mogę tylko czytać, czytać, czytać... :D
OdpowiedzUsuń"Folwark zwierzęcy" to rewelacyjna książka. Na pewno Ci się spodoba.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia, same świetne książki wybrałaś.
OdpowiedzUsuńZłoty kompas - nawet lubię film, ale za dobrze go znam, aby czytać książkę no xd nie lubię wiedzieć, co się stanie :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że bierzesz udział! A "Galop'44" jest bardzo przyjmeny, nie ma się co bać!
OdpowiedzUsuńNadal nie wiem, jak można lubić zimę...
Znam tylko "Folwark zwierzęcy", który należny do jednej z moich ulubionych lektur :) Reszty nie czytałam i raczej nie mam w planie. Życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
houseofreaders.blogspot.com
Nie biorę udziału w maratonie, niestety nie mam czasu :( A Tobie życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńRosePerdu Books
Ale się cieszę, że bierzesz udział. Powodzenia;)
OdpowiedzUsuńJa nie biorę udziału w maratonie, ale mam zamiar spędzić majowy weekend z trzecim tomem Baśnioboru i książką Jeden dzień Nichollsa :)
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Ja nie biorę udziału w maratonie, ale majowy weekend również na pewno poświęcę na czytanie :D
OdpowiedzUsuń