źródło: tumblr |
Nie macie czasami wrażenie, że wystawiając jakiejś bardzo popularnej i wychwalanej przez wszystkich na około książce sami siebie wystawiać na "pożarcie" przez wygłodniałe fanki danej pozycji? Nie mówię, że którekolwiek ze strachu przed tym pisze coś całkowicie przeciwnego niż sądzi, ale może ktoś woli to przemilczeć niż kłócić się potem z osobami, które nie potrafią uszanować czyjegoś zdania, dlatego chciałabym żebyście wszyscy na moment odłożyli ten strach i odpowiedzieli ze mną na poniższe pytania. Właściwie to w tym poście odpowiem najpierw ja, a potem dziewczyny, które brały udział w małej sondzie, którą przeprowadziłam na twitterze oraz facebooku. Początkowo chciałam się tylko ich wypytać, żeby czasem o czymś nie zapomnieć, ale ich podawane przez nie odpowiedzi tak niesamowicie mi się spodobały, że postanowiłam je tutaj umieścić. Niestety nie będzie żadnych danych statystycznych, ponieważ postanowienie umieszczenia ich tutaj wpadłam dopiero w trakcie, kiedy liczenie tego wszystkiego zajęłoby mi wieki. Postaram się następnym razem, a was tymczasem zapraszam do czytania, a także samodzielnego wykonania tego tagu.
Popularna książka lub seria książek, której nie lubisz.
Wiem, że książki, o których teraz powiem mają rzeszę fanów i są bestsellerami, ale do mnie nie przemówiły kompletnie. Są błahe, nijakie, niedopracowane, kiczowate lub zdecydowanie nie wpadają w moje poczucie humoru. Ostatnimi czas największą nienawiścią pałam do serii Nocna Szkoła autorstwa C. J. Daugherty. Ma ona JEDEN ciekawy wątek, który ponoć ma być tym najważniejszym, ale ja czuję się wręcz osaczona miłosnymi rozterkami głównej bohaterki, która zdanie zmienia częściej niż ja rękawiczki. Na drugim miejscu znajduje się pierwszy tom Dotyku Julii. Z obiecywanych przez wszystkich plusów tej książki dostałam jedynie ten indywidualny styl pisania Tahreh Mafi polegający na skreślaniu pewnych wyrażeń, które pojawiają się w głowie Julii, a których główna bohaterka nie chce do siebie dopuścić. Nie było zapierającej dech w piersiach akcji ani interesujących bohaterów. Jedynym pozytywnym aspektem tej książki był zielonooki blondyn (wtajemniczeni wiedzą, kogo sobie wyobraziłam w jego roli) i w tym momencie chyba właściwie będzie chodzić tylko o jego wygląd. To są takie moje dwa największy typy, ale mogłabym jeszcze wspomnieć o Percym Jacksonie, na którego chyba już jestem za stara, Niezgodnej, której nawet nie skończyłam, bo główna bohaterka mnie irytowała, Jesiennej Miłości, która była strasznie schematyczna, kiczowata i mdła, Papierowych Miasta, które cisnęłam w kąt z powodu pewnej idiotycznej mądrości oraz oczywiście Pięćdziesięciu Twarzach Greya i ostatnio wspominanym Czasie Żniw.
Zdania dziewczyn były bardzo zróżnicowane i padało mnóstwo odpowiedzi częściowo zgodnych z moim zdaniem - wśród nich znalazły się również przeciwniczki Sparksa, Greena czy serii Niezgodna - a częściowo zupełnie innym lub po prostu jeszcze nie zdążyłam zapoznać się z daną książką. Swoich antyfanów posiadają Igrzyska Śmierci, Mistrz i Małgorzata, Lolita, Trzy metry nad niebem, Zmierzch, Pamiętniki Księżniczki, Pamiętniki Wampirów, Buszujący w Zbożu, Władca Pierścieni, Szeptem, Więzień Labiryntu oraz Eleonora i Park.
Oczywiście znalazły się osoby, które mnie popierały, ale poza tym w ich odpowiedział znalazły się Magłorzata Budzyńska, Stephanie Meyer, Gayle Forman, Cassandra Clare, Rainbow Rowell i Anne Bishop
Zdania dziewczyn były bardzo zróżnicowane i padało mnóstwo odpowiedzi częściowo zgodnych z moim zdaniem - wśród nich znalazły się również przeciwniczki Sparksa, Greena czy serii Niezgodna - a częściowo zupełnie innym lub po prostu jeszcze nie zdążyłam zapoznać się z daną książką. Swoich antyfanów posiadają Igrzyska Śmierci, Mistrz i Małgorzata, Lolita, Trzy metry nad niebem, Zmierzch, Pamiętniki Księżniczki, Pamiętniki Wampirów, Buszujący w Zbożu, Władca Pierścieni, Szeptem, Więzień Labiryntu oraz Eleonora i Park.
Książka lub seria książek, którą lubisz, a wszyscy inni nienawidzą.
Nie wiem, czy mogę zaliczyć do tej kategorii pierwszą książkę, bo spotykałam się do tej pory z samymi pozytywnymi odczuciami względem niej, a mimo to wydawnictwo postanowiło nie wydawać kolejnych części. Jestem z tego powodu bardzo zła, ponieważ pierwsza część zakończyła się w tak okropnym momencie. Poza tym chciałabym wiedzieć, co działo się dalej - czy ludzkość została uratowana, co stało się z Częściowcami, czy Kira będzie z Sammem czy Markusem. Mowa tutaj o Partials Dana Wellsa. Również jestem pozytywnie zaskoczona Buszującym w Zbożu J.D. Sallingera i Zbrodnią i Karą Fiodora Dostojewskiego, choć wiele osób nie rozumie tych książek. Mogę się również przyznać, że pałam sympatią do Zmierzchu Stephanie Meyer, bo tak w sumie to przecież nie była zła książka i do tego napisana całkiem przyjemnym językiem. Poza tym prawie wszystkich dystopie, którymi się dziś zachwycacie również opierają się na wątku trójkąta miłosnego, tylko po prostu w tej książce jest on najważniejszy, a tam to po prostu jeden z kilku głównych wątków oraz oczywiście Bella właściwie od początku była zdecydowana kogo kocha, a kto jest tylko i wyłącznie przyjacielem w przeciwieństwo do niektórych bohaterek.
Tym razem jedna osoba zgadza się ze mną w sprawie Buszującego w Zbożu, a pozostałe tytuły, które padły to Lalka, Quo Vadis, Olimpijscy Herosi, seria o Tomku Wilmowskim, W pustyni i w puszczy, Krzyżacy, Ziemiomorze, Nocny Burmistrz, Dziedzictwo Mroku, Monstrumolog, Magia Krwi, Nocny obserwator oraz Autobiografia Kuby Rozpruwacza.
Sienkiewicz ma całkiem spore grono fanek na twitterze...
Tym razem jedna osoba zgadza się ze mną w sprawie Buszującego w Zbożu, a pozostałe tytuły, które padły to Lalka, Quo Vadis, Olimpijscy Herosi, seria o Tomku Wilmowskim, W pustyni i w puszczy, Krzyżacy, Ziemiomorze, Nocny Burmistrz, Dziedzictwo Mroku, Monstrumolog, Magia Krwi, Nocny obserwator oraz Autobiografia Kuby Rozpruwacza.
Sienkiewicz ma całkiem spore grono fanek na twitterze...
Trójkąt miłosny, w którym główna bohaterka wybrała nie tego chłopaka, którego chciałaś.
SPOILERY
SPOILERY
Jedyny, który przychodzi mi głowy i chyba nawet szczerze jedyny to Igrzyska Śmierci. Naprawdę kompletnie nie rozumiem, jakim cudem Katniss mogła wybrać faceta, którego trzeba było ciągle ratować z opresji mając pod nosem kogoś, kto to ją otoczyłby opieką. Wiem, że myślę teraz stereotypowo, ale naprawdę nie podoba mi się koncepcja pary rodem z Wesela Wyspiańskiego.
Pamięć mnie w tym momencie nie zawodzi i w tej kwestii zgadzało się ze mną większość odpowiadających osób. Pozostała część to fanki Bohuna z Ogniem i Mieczem (pozdrawiam serdecznie!), Wodospadów Cienia i Warnera z Dotyku Julii.
Pamięć mnie w tym momencie nie zawodzi i w tej kwestii zgadzało się ze mną większość odpowiadających osób. Pozostała część to fanki Bohuna z Ogniem i Mieczem (pozdrawiam serdecznie!), Wodospadów Cienia i Warnera z Dotyku Julii.
Popularny gatunek książek, którego nie lubisz.
Czytam praktycznie wszystko, co podsunie mi się pod nos, a co w jakikolwiek sposób mnie zainteresuje. Pewnie się już o tym przekonaliście czytając mojego bloga, na którym pojawiały się recenzje książek należący do przeróżnych gatunków od fantastyki przez wszystkie jej odnogi, dystopię, horrory, thrillery oraz kryminały a na kończąc na literaturze obyczajowej i romansach. I jest tylko jeden gatunek, którego nie potrafię zdzierżyć i chyba nigdy się do niego nie przekonam, choć przeczytałam ledwie dwanaście rozdziałów najpopularniejszej książki, dwie strony jakiejś mało znanej i trzy rozdziały innej mało znanej napisanej przez Polkę z niego. Literatura erotyczna w sumie właśnie za sprawą tej książki, której przed chwilą mówiłam, stała się coraz popularniejsza,co niestety widać. Mam wrażenie, że spotyka się tam tylko dwa typy bohaterek - szarą myszkę albo dziwkę, która myśli tylko o seksie - i jeden typ głównego bohatera - macho, przystojny, bogaty i genialny w łóżku.
O dziwo, tym razem kompletnie żadna odpowiedź nie pokrywa się z moją. Dziewczyny nie lubują się w horrorach, fantasy, romansach, powieściach postapokaliptycznych oraz young adult, ale żadna nie wspomniała o erotykach. ;)
O dziwo, tym razem kompletnie żadna odpowiedź nie pokrywa się z moją. Dziewczyny nie lubują się w horrorach, fantasy, romansach, powieściach postapokaliptycznych oraz young adult, ale żadna nie wspomniała o erotykach. ;)
Popularny bohater, którego nie lubisz.
Przede wszystkim do dzisiaj nie jestem w stanie zrozumieć zamiłowania niektórych fanów książki do Draco Malfoya. Niby blondyn i powinna za nim szaleć, bo ja mam cholerną słabość do blondynów, ale no nie potrafię. Dla mnie wyczyny Malfoya to zachowanie rozkapryszonego dzieciaka z bogatej rodziny i za nic ono do mnie nie przemawia. Zaraz na wstępie nie załapałam sympatią również do Tris Prior z Niezgodnej, która niesamowicie mnie irytowała, ale poza tym to raczej lubię większość bohaterów z książek mniej lub bardziej.
Zaś dziewczyny nie polubiły: Harrego Pottera, Isabelli Swan, Edwarda Cullena, Daenerys Targaryen, Gale'a, Katniss, Łęckiej, Jace, Cztery czy Peety, a nawet znalazła się przeciwniczka wszystkich bohaterów Buszującego w Zbożu!
Zaś dziewczyny nie polubiły: Harrego Pottera, Isabelli Swan, Edwarda Cullena, Daenerys Targaryen, Gale'a, Katniss, Łęckiej, Jace, Cztery czy Peety, a nawet znalazła się przeciwniczka wszystkich bohaterów Buszującego w Zbożu!
Popularny autor, którego nie lubisz.
Chyba nawet nie muszę się tłumaczyć, dlaczego bo zrobiłam to już wcześniej, ale John Green, Nicholas Sparks i E.L. James.
Oczywiście znalazły się osoby, które mnie popierały, ale poza tym w ich odpowiedział znalazły się Magłorzata Budzyńska, Stephanie Meyer, Gayle Forman, Cassandra Clare, Rainbow Rowell i Anne Bishop
Popularny wątek literacki, którego masz już dość.
Popularna książka lub seria książek, której nie masz zamiaru przeczytać.
Filmowa adaptacja, która jest lepsza od książki.
Zdecydowanie nie mogę zdzierżyć już nieumiejętnie poprowadzonych trójkątów miłosnych do tego stopnia, że jak widzę go w samym opisie, albo domyślam się jego pojawienie to z góry odrzucam książkę. Niemiłosiernie irytuje mnie również to, że wszyscy autorzy na około próbują pokazać jacy to są bardzo tolerancyjni wobec homoseksualistów.
Dziewczyny poza tym wymieniły: sceny erotyczne, bohater chory na raka, zakazana miłość, miłość, problemy miłosne, apokalipsa.
Miałam przygotowane inne odpowiedzi, ale dzisiaj jednak chciałabym powiedzieć wam o innej książce, które ostatnimi czasu zawładnęła internetem, a mnie sam pomysł na nią wydaje się przerysowane, przekombinowany i totalnie abstrakcyjny, nawet jeśli to wizja przyszłości. Chłopak, który stracił głowę kompletnie do mnie nie przemówił, choć naczytałam się o nim dużo pozytywnych recenzji. Swoją drogą książki wydawane przez oficynę Moondrive wydaje mi się coraz bardziej dziwne... No i jeszcze na pewno nie będę czytała Aftera Anny Todd i Czy wspomniałam, że cię kocham? Estelle Maskome (tak to się pisze?)
Uczestniczki sondy nie mają zaś zamiaru przeczytać: Władcy Pierścieni, Pięćdziesięciu Twarzy Greya, Wybranych, Niezgodnej, Darów Anioła, Zmierzchu, książek Sparksa, Gwiazd Naszych Wina, Lalki, Selekcji i Gry o Tron.
Niezgodna. Pewnie jesteście zdziwieni, co? Książka mi się okropnie nie podobała, ale filmy oglądało mi się całkiem fajnie i byłam zadowolona. Nie przeszkadzała mi wkurzająca Tris i wszystkie te schematy powyciągane z Igrzysk Śmierci.
Z kolei dziewczynom bardziej niż książka podobały się Dziewczyna z tatuażem (Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet), Zielona Mila, Harry Potter, Niezgodna, Igrzyska Śmierci oraz Opowieści z Narnii.
A jakie wy macie niepopualrne opinię o popularnych książkach? ;)
Cóż, właściwie sama już nie pamiętam, na które pytania odpowiadałam, a na które nie, haha. Pamiętam jednak to, że nie na wszystkie zdołałam udzielić odpowiedzi, choć już sama nie pamiętam dlaczego.
OdpowiedzUsuńW każdym razie, jeśli chodzi o Sienkiewicza - nawet lubię jego książki, więc w sumie... skoro tyle fanek na twitterze, to może czas zrobić mu jakiś fandom? (Henrykers, sienkiewiczonators... Okay, to brzmi dziwnie, haha)
Szczerze mówiąc nie czytałam nigdy żadnego erotyka, z tego co pamiętam przynajmniej, więc nie wiem czy je lubię, czy tez nie, lol. Ale za to czytałam mnóstwo fanfiction, gdzie treści erotycznych autorki nie żałowały i to chyba sprawia, że mam dość i za erotyki chyba raczej nigdy się nie wezmę, zresztą... Jak się domyślam, są tak samo nudne jak romanse.
A ja tam mam zamiar poznać twórczość Sparksa i Greena. I... Wiem, że są różne gusta, ale muszę to napisać... JAK MOŻNA NIE LUBIĆ DARÓW ANIOŁA?! Okay, to koniec mojego bulwersu.
Szkoda, że ostatnie pytanie dotyczyło tylko adaptacji filmowych, bo gdyby chodziło również o seriale, dodałabym bez dwóch zdań "Pretty Little Liars". Serial jest zdecydowanie lepszy od książek, przynajmniej w moim przekonaniu.
I, hmm, to chyba tyle, jeśli chodzi o mnie, bo mam wrażenie, że z resztą pytań już miałam do czynienia na tt. :)
O matko, pojawiło się w tym zestawieniu wiele autorów i książek, które uwielbiam. Ciężko czytać, że ktoś ich wręcz nienawidzi. Cóż, ja mam małą listę książek, których nienawidzę, a wszyscy inni uwielbiają. Ostatnio do tej listy dołączyła książka Anny Tod i ta nowa Gayle Forman. Żeby przypomnieć sobie resztę musiałabym zobaczyć jakim pozycją dałam jeden na lubimyczytac.pl.
OdpowiedzUsuńDwiestronyksiazek.blogspot.com
Też nie przepadam za Percym. Te książki są tak głupie i badziewne... Może też jestem za stara? Ale za to z chęcią też przeczytałabym kontynuacje Częściowców! Jak to nie lubisz Malfoya!? Jest przede wszystkim dobrze wykreowanym czarnym charakterem, ale poza tym... Jest cudowny!
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Ja czytając "Igrzyska śmierci" miałam tak, że wolałabym, żeby Katniss została singlem ;) Nie przepadałam za Peetą, bo nie robił nic, a i tak pakował się w kłopoty. Natomiast Gale według mnie był trochę zaniedbany przez autorkę, przez co nie potrafiłam obdarzyć go sympatią, był mi obojętny.
OdpowiedzUsuńŚwietny TAG :D Pozdrawiam :)
houseofreaders.blogspot.com
Chyba nie ma takiego gatunku, który w jakiś sposób nie przypadłby mi do gustu, chyba że popularnym gatunkiem można nazwać książki historyczne.
OdpowiedzUsuńI ja akurat bardzo cieszę się, że Katniss wybrała Peetę, bo od początku bardzo go polubiłam!!
Pozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com/
Ja nie rozumiem jak można nie lubić "Władcy pierścieni"?! Poza tym, świetny pomysł z tą sondą. Widać jak różne gusta mają ludzie. Mnie też bardzo pozytywnie zaskoczyła "Zbrodnia i kara". A Łęckiej to chyba nikt nie lubi. :) Również nie należę do fanek Draco Malfoya. Nawet sama Rowling gdzieś pisała, że on jest po prostu zły i stworzyła go właśnie po to, żeby go nie lubić i nie rozumie jego fanek.
OdpowiedzUsuńFajnie, że poszerzyłaś ten post o opinie innych. :) Muszę przyznać, że byłam ogromną fanką Wybranych, ale z biegiem czasu uczucie osłabło, a ja zauważyłam, ile wad ma seria. Również nie przepadam za Draco i nie mogę zrozumieć, skąd te rzesze jego fanek. No i zgadzam się z tobą, jeśli chodzi o Niezgodną. Ale Zmierzch to naprawdę zła, zła książka. Dla czytelników zawsze było wiadome, że Bella wybierze Edwarda, problem w tym, że autorka nie zamierzała osiągnąć takiego efektu. Stworzyła trójkąt miłosny, który nie miał sensu i do tego zakończył się w okropny sposób (osławionym wpojeniem). Zresztą dzieUa Meyer mają w sobie więcej patologii. Jest to jedna z najgorszych pisarek, z jakimi miałam do czynienia. Zaś literatury erotycznej nie czytałam i nie będę czytać. ;)
OdpowiedzUsuńKiedy ktoś mówi mi, ze przeczytał "50 twarzy Greya" (a czasem to nawet całą serię, zastanawiam się dlaczego tego skrzętnie nie ukrywa. Ja bym się wstydziła. Moim zdaniem powstanie tej serii, nie mówiąc już o zdobytej przez niej popularności to wielki upadek literatury. A jak do tego słyszę, że "to taka piękna książka o miłości", to nie wyrabiam. O MIŁOŚCI? No przepraszam.
OdpowiedzUsuńMnie również irytowała niezmiernie bohaterka "Niezgodnej", ale pierwszą część skończyłam. Może po prostu się starzeję i takie książki nie są już w moim typie???
Po Twoim poście chyba powrócę do "Buszującego w zborzu". Uwieeeelbiam po prostu. :) I szczerze mówiąc tylko raz słyszałam negatywną opinię na jego temat.
Pozdrawiam,
K. F. z www.kaniafrania.blogspot.com
Za stara na Percy'ego? Pfff, to ja nie jestem na niego za stara a ty tak? :D
OdpowiedzUsuńOo, widzę swoje odpowiedzi <3 Ja też nie czaję, jak Katniss mogła nie wybrać Gale'a!
W sumie.... Ej, zgadzam się z dziewczyną, która nie lubi bohaterów Buszującego! Polać jej, bo dobrze prawi :D
Ja nie umiem przebrnąć przez Sparksa. Jego książki mnie męczą. Za to lubię Greena. Każdy na szczęście może wybrać coś dla siebie, bo literatura jest studnią bez dna!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą nominowałam Cię do mojego pierwszego autorskiego TAGu. Byłoby mi niezmiernie miło, gdybyś na niego odpowiedziała! :)
http://pondzeznaje.blogspot.com/2016/05/zeznanie-tagowe-1-maturalny-tag.html
Pozdrawiam,
Pondi x
Ja też nie lubię Sparksa. Przeczytałam kiedyś kilka jego książek, ale jakiś czas temu po prostu stwierdziłam, że każda jego książka jest taka sama. Więc nie prędko sięgnę po jakąś powieść autora ;).
OdpowiedzUsuńSparksa lubię ale jest trudnym autorem :P
OdpowiedzUsuńJa za to należę do tych, którzy zgadzają się z wyborem Katniss :D
OdpowiedzUsuńNiezgodna faktycznie jest kitowa. Tak samo jak ty nie lubię literatury erotycznej, równie dobrze coś takiego mogło nie powstać.
OdpowiedzUsuńOgromnie mnie zaintrygowałaś, mamy niemal takie samo zdanie! :D
Pozdrawiam gorąco,
Isabelle West
Z książkami przy kawie