piątek, 10 czerwca 2016

"Folwark Zwierzęcy" George'a Orwella - minirecenzja książki.

Autor: Orwell George
Przekład: Zborski Bartłomiej
Tytuł polski: Folwark Zwierzęcy
Tytuł oryginalny: Animal Farm
Wydawnictwo: Muza
Wydanie polskie: 2000
Wydanie oryginalne: (?)
Ilość stron: 225
Cena okładkowa: -
Moja ocena: 8/10


Byłam niesamowicie zachwycona przerażającą wizją totalitarnego państwa stworzoną przez Orwella w Roku 1984, ale im bardziej zagłębiam się w jego twórczość tym coraz mniej mi się ona podoba. Brak tchu odpuściłam nim zdążył mnie wynudzić na śmierć. Na szczęście Folwark Zwierzęcy jest jeszcze książką, którą byłam w stanie skończyć i stwierdzić, że nawet mi się podobało. Niestety jednak nie wniosła ona niczego w znaną mi wizję komunizmu. Chyba zwyczajnie po prostu wybrałam sobie zły moment na jej przeczytanie. Powinnam to zrobić wcześniej, kiedy świat wydawał mi się jeszcze bezpieczną przystanią. Podczas czytania nie byłam ani trochę przerażona tym, co dzieje się w komunistycznych państwach. Mogłam jedynie, co chwilę stwierdzać, że tak rzeczywiście jest, że zmusza się ludzi do pracy obiecując im mannę z nieba, a koniec końców okazuje się jedynie, że dali się wyprowadzić w pole, że co chwilę zmienia się prawo bez głosowania, a nawet wiedzy obywateli, że wykorzystuje się ich niewiedzę. Nie jest to do końca to, czego oczekiwałam, ale uważam, że tę książkę powinno poznać każde dziecko, żeby mogło przejrzeć na oczy, jak dobrze ma żyjąc w demokratycznym państwie.


8 komentarzy:

  1. Czytałam "Folwark zwierzęcy" już jakiś czas temu i muszę powiedzieć, że czytało się tę powieść przyjemnie, rzuciła też nieco więcej światła na ustrój totalitarny, ale nie jest to jakieś specjalne arcydzieło :)

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  2. Na czas wakacji stworzyłam challenge i jedna z kategorii tego wyzwania uwzględnia przeczytanie "Rok 1984" lub "Folwark zwierzęcy", więc wcześniej czy później przeczytam coś Orwella, zważywszy, że te książki po prostu trzeba znać ;)

    Pozdrawiam,
    Czytelnicze turbulencje- klik!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam tę książkę w swoich czytelniczych planach, i to na najbliższy czas. Mam nadzieję, że mi się spodoba. ;)

    Pozdrawiam,
    czytanienaszymzyciem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja najbardziej w "Folwarku" cenię to, że otworzył oczy Zachodu na to, jak naprawdę wygląda komunizm.
    Trzeba pamiętać, że powieść powstała zaraz po II wojnie światowej, gdy Związek Radziecki był oficjalnie uważany za sojusznika.
    No, i podziwiam Orwella że tak dokładnie odmalował rzeczywistość komunistycznego kraju - to, co dla nas dziś jest oczywiste, dla żyjących wtedy ludzi wcale takim nie było :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej planuję najpierw przeczytać "Rok 1984", ale "Folwark zwierzęcy" również wydaje się być dosyć ciekawą lekturą ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś z chęcią zmierzę się z tą lekturą i wyrobię własną opinię. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam "Folwark... " w gimnazjum i byłam zachwycona... oraz przerażona - samą wizją państwa totalitarnego. Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, że gimnazjalista nie posiada takiej wiedzy historycznej jak np. licealista. Myślę, że gdybyś przeczytała ją przed "Rokiem..." wywarłaby na Tobie o wiele większe wrażenie. To idealna pozycja dla osób, które o totalitaryzmie wiedzą mało...Poza tym trzeba pamiętać, że komunizm sam w sobie nie jest niczym złym. Nie jest to jednak system możliwy do zrealizowania, bo cienka granica dzieli go od totalitaryzmu...

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie komentarz, ponieważ bardzo mnie to motywuje do dalszego pisania o książkach. Pamiętaj jednak, że jest to miejsce na dyskusje na temat posta, a nie spam.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...